Jesteś niewidomy? To nie koniec świata. Świat czeka na Ciebie! Andrzej Tikhonov
Wiadomo, że większość informacji świata zewnętrznego dopływa do mózgu za pomocą wzroku. Dlatego kiedy człowiek go traci postrzega go jako wielką osobistą tragedię, zastanawia czy życie bez widzenia będzie miało jakikolwiek sens i wartość. Najczęściej takiego rodzaju wątpliwości wynikają z tego, że ludzie nie wiedzą o możliwościach, które dają współczesne technologie osobom niewidomym.
Polski związek niewidomych jest instytucją, dzięki której można odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Związek zrzesza osoby niewidome i słabo widzące w każdym wieku i posiadające różne doświadczenia życiowe i zawodowe. Aktywna działalność przyciąga nowych członków, którzy chcą uczestniczyć w życiu organizacji i działać na rzecz rozwoju.
W sierpniu tego roku do drzwi PZN zapukał Andrzej Tikhonov, który jest 31-letnim całkowicie niewidomym mieszkańcem Wrocławia. Mając już legitymację PZN wziął udział w szkoleniach Aktywni Zawodowo, które odbyły się w październiku w Ustroniu Morskim. Podczas uczestniczenia w zajęciach zdobył wiedzę o przysługujących mu prawach w pracy i świadczeń. W trakcie wyjazdu nawiązał wiele znajomości i lepiej poznał środowisko. Zainspirowany turnusem po powrocie złożył wniosek na XXVI Spartakiadę sportowo-rehabilitacyjną w Starym Gierałtowie, która się odbyła na początku grudnia. W wydarzeniu rywalizowało 100 osób w 8 konkurencjach. W zawodach Andrzej zdobywał różne punkty, które w podsumowaniu dały mu pierwsze miejsce. Po policzeniu punktów w konkurencji drużynowej Koło Wrocław zdobyło puchar.
Pomimo przeszkód osoby całkiem niewidomej nie ma dla niego problemu grania na fortepianie i skrzypcach. Andrzej już miał zaszczyt występowania na andrzejkach, które organizowano z inicjatywy pani dyrektor Anny Jaworskiej. Oprócz tego skrzypek podzielił się muzyką w Kole Jelenia Góra i Kole Wrocław na spotkaniach opłatkowych. We wrześniu został przyjęty na pierwszy rok studiów doktoranckich nauk o polityce, filozofii i socjologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Z pomocą białej laski i dzięki różnorodnym projektom i programom stypendialnym odwiedził kilkanaście państw w Europie i Stany Zjednoczone.
Brak wzroku nie jest powodem użalania się nad sobą i zamknięciu się w czterech ścianach. Andrzej jest jednym z wielu przykładów pokazujących że warto walczyć o życie, uczyć się i odkrywać świat na nowo.
Dziękuję Panu Andrzejowi Tikhonov za przybycie do PZN Okręg Dolnośląski i uświadomienie nam że osoba niewidoma może być szczęśliwa i korzystać z pełni życia.
